Ładne te zwierzaki w Planet Zoo

Tegoroczny Gamescom przywiał kolejny interesujący zwiastun. Tym razem możemy się jeszcze lepiej przyjrzeć symulatorowi zoo od studia Frontier Developments, które jest odpowiedzialne za takiej tytuły jak Planet Coaster czy Zoo Tycoon. Planet Zoo jest więc kolejną strategią ekonomiczną doświadczonych deweloperów - ich ostatnia gra, Jurassic World Evolution, przyjęła się nieźle (u nas padła czwóreczka), co dodatkowo napawa optymizmem.

Na filmie (opracowanym na materiałach z gry) widać dużo pracy włożonej w dopracowanie zwierząt, dlatego ich wygląd zaliczam na szóstkę - podobnie jak Krzysztof. Nieco gorzej wypadają przy nich ludzie, ale idzie przywyknąć. W końcu nie odgrywają najważniejszej roli w zoo. No i kto włącza Fifę, żeby oglądać publiczność?

Dowiedzieliśmy się przy okazji o zamkniętych testach gry, które rozpoczną się 24 września i zakończą 8 października. Aby uzyskać dostęp do bety, należy w przedsprzedaży zakupić edycję Deluxe. Cena takiej przyjemności to 199,99 złotych. Można kupić też zwykłą wersję (Steam) za 161,99 zł, ale z graniem przyjdzie zaczekać do premiery, którą zaplanowaną na 5 listopada bieżącego roku.