La‑Mulana 2 raczej nie będzie mieć problemu ze zbiórką na Kickstarterze
Akcja ruszyła ledwie wczoraj, a połowa wymaganej kwoty została już zadeklarowana.
22.01.2014 | aktual.: 05.01.2016 15:47
A to oznacza, że fani trudnych, stawiających na dowolność eksploracji platformówek w stylu Spelunky czy metroidvanii mogą już zacierać ręce, czekając na sequel.
Aczkolwiek zamiast czekać, może warto się dorzucić i jeszcze przyśpieszyć pochód ku 200 tysiącom dolarów? Autorom nie brakuje pomysłów na to, co zrobić z nadmiarem pieniędzy. Szkoda, że wersje na konsole przenośne i stacjonarne znajdują się prawie na samym końcu ewentualnych dodatków do podstawowej wizji. No, ale z drugiej strony oryginał działa świetnie nawet na moim klamocie, więc trzeba mieć naaaaaprawdę słaby komputer, by nie móc mierzyć się z tą grą.
Jeśli jeszcze nie wiecie, dlaczego La-Mulana cieszy się poważaniem wśród graczy, to lepszej okazji niż kończąca się niedługo promocja na pierwszą część na Steamie już raczej nie będzie. Wystarczy tylko sześć złotych z groszami.
[źródło: Kickstarter]
Maciej Kowalik