Kwadrans z Crysis 2
Na konferencji EA mogliśmy obejrzeć fragment intensywnej akcji z Crysis 2, a teraz czas przyjrzeć się nieco bardziej "otwartej" bitwie w miejskiej dżungli. Mieszanka tych dwóch elementów ma pozwolić zarówno na zabawę skryptami i skupienie uwagi gracza na fabule, jak i na zabawę w "wojennej piaskownicy", która spodobała się graczom w części pierwszej.
16.06.2010 | aktual.: 21.01.2016 18:01
Poniżej natomiast znajdziecie drugie podejście do poziomu, pokazywanego na konferencji EA. Jest on bardziej zamknięty, przez co gracz czuje się bardziej jak ofiara, niż drapieżca, bo z każdej strony pojawiają się przeciwnicy, przed którymi musi się bronić. Gwiazdą jest jednak Pinger - wielki obcy, niszczący swoimi atakami wszystko dookoła. Zawsze lubiłem w grach FPS bitwy, w których walczymy z jednym, potężnym wrogiem, a Crytek obiecuje, że SI da się nam we znaki. Trzymam za słowo, bo wolę takie wyzwania, niż dziesiątki respawnujących się dookoła mnie wrogów, idących pod lufę jak mięso na rzeź.