Kto zagra Marcusa Fenixa?
Gdyby zachód znał Pudzianowskiego, w ogóle nie byłoby tego problemu. Niestety problem jest i nawet scenarzysta, Chris Morgan, nie bardzo wie, kogo widziałby w tej roli, co jest problemem, bo zwykle pisze pod określonego aktora. Ma on jednak jeden pomysł, a pomysł ten nosi jakże wyszukany pseudonim The Rock. Tak jest, wg Morgana to właśnie były wrestler powinien wcielić się w rolę Marcusa, a że w ogóle nie jest podobny to mniejsza z tym. Od początku tego projektu przewiduję, że będzie to kolejny słaby film na podstawie gier, a to, że scenarzysta uważa Dwayne'a Johnson'a za genialnego aktora tylko mnie w tym poglądzie utwierdza. Morgan powiada tak:
08.05.2009 | aktual.: 13.01.2016 17:48
The Rock jest niesamowity. To jest genialny aktor. Potrafi nie tylko grać twardzieli, ale także złożone, czułe i zabawne momenty. Ale obsadzenie go w tej roli będzie trudne.Mam nadzieję, bo myślę, że jest w USA kilku genialniejszych aktorów. Mariusz byłby chociaż podobny i to bez charakteryzacji. Następnym razem jak Bleszinski przyjedzie do Polski będę mu musiał podetknąć zdjęcie Pudzianowskiego pod nos, choć właściwie powinien się tym zająć jego agent. Sam film jest na etapie ustalania budżetu. Morgan uważa, że produkcja powinna być hojnie sfinansowana, bo przecież fakt, że świat opanowała Szarańcza zobowiązuje. Przerostu formy nad treścią się nie obawiam, bo tylko forma może uratować na ekranie grę, w której fabuła jest, bo być musi. Mimo wszystko czekam na gotową adaptację Gears of War.
[via MTV Movie Blog]