W tym trybie maksymalnie czterech graczy będzie się starał dokonać zabójstw na wyznaczonych celach. Przeciwnicy pojawiać się będą w maksymalnie 25 falach, każdą trzeba będzie wyczyścić w odpowiednim czasie.
Skradankowy tryb hordy? Brzmi może dziwnie, ale przypomnę, że na tryb wieloosobowy, który po raz pierwszy wprowadzono w Brotherhood też początkowo kręcono nosem. A potem okazał się całkiem udany.
[via eurogamer]
Tomasz Kutera