Ksiądz-wampir, który jeździ maluchem i walczy z szatanizmem. Tego jeszcze nie było
Polskie studio Asmodev, po wielu latach szlifowania projektu, gotowe jest ujawnić owoc swojej pracy, skrywający się pod tytułem Priest Simulator. Jak na standardy gier symulacyjnych, jest to dość intrygująca produkcja.
03.10.2022 | aktual.: 03.10.2022 14:50
Ksiądz-wampir wyrusza na wojnę, by stawić czoła mitycznym – jak opisują to twórcy – "szatanistom". Ten celowy błąd w nazewnictwie doskonale nakreśla skalę groteski i absurdu. Pries Simulator, pisząc dyplomatycznie, jest produkcją intrygującą i oryginalną pod względem zawartości. W tej pierwszoosobowej grze akcji nakreślono elementy znane z gatunków FPS, hack’n’slash, a całość została ubrana w szaty mockumentu. W roli wydawcy kłania się Ultimate Games S.A.
Wcielamy się w postać Orloka, czyli chytrego wampira, który niechcący zostaje księdzem we wsi San De Ville. No i tu się zaczyna "jazda bez trzymanki". Orlok nadaje swojej posłudze ekstremalnie ofensywny charakter. Krew się leje strumieniami, bowiem ksiądz-wampir traktuje walkę z "szatanistami" z pełną powagą i zaangażowaniem. Twórcy postarali się również o elementy sandboxowe; w Priest Simulator nie zabraknie eksploracji wsi i okolic.
Priest Simulator zadebiutuje 6 października 2022 r. na PC (Steam), w ramach wczesnego dostępu. W późniejszym czasie gra trafi prawdopodobnie też na konsole PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X|S. Gracze, w dniu premiery, mogą liczyć na 17 unikalnych misji głównego wątku, a zawartość będzie rozwijana na przestrzeni najbliższych miesięcy.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii