Swoją drogą, ten pierwszy raz kiedy zobaczyło się spadające karty był niezwykle satysfakcjonujący.
Obrazek znalazłem na Kwejku, miał ponad półtora tysiąca "lubię to" - całkiem sporo jak na treści związane z grami rozpowszechniane przez serwis.
Pamiętajcie o tagu do zdradzania zakończeń:
[spoiler] [/spoiler] Konrad Hildebrand