Nie jest tajemnicą, że gorąco kibicuję Dust 514. To pionierski projekt łączący w jednym miejscu moje ulubione pecetowe MMO, Eve Online, z konsolową, drużynową strzelanką na PlayStation 3. Grając na konsoli mamy brać udział w wojnach wywołanych przez pecetowych graczy, pomagać im przejmować kontrolę nad planetami, dookoła których latają ich gigantyczne statki.
To piękna i odważna wizja, w której wszystko może pójść źle.
Na przykład strzelanie może okazać się słabe. I nie będzie komu biegać z karabinem. Pewną szansą jest fakt, że Dust 514 będzie miało darmowy dostęp (płacić się będzie za różne, podobno mało inwazyjne bonusy), ale nawet za darmo, nikomu nie będzie się chciało grać w nudną grę.
Albo zapowiadane związki pomiędzy obydwoma grami wcale nie będą miały takiego znaczenia.
Jest tutaj sporo niewiadomych, ale premiera już wkrótce, więc wtedy będziemy mogli się przekonać, jak się udało.
Konrad Hildebrand
