Konsole radzą sobie świetnie, a zdrowa konkurencja służy wszystkim. Phil Spencer raz jeszcze w dobrym tonie o rywalizacji z Sony
Szef Xboksa uznaje prowadzenie Sony. Zauważa przy okazji, że i jego konsola radzi sobie przyzwoicie. A to dobra wiadomość dla całej branży.
28.07.2015 | aktual.: 05.01.2016 14:58
Niecały miesiąc temu Spencer nie szczędził miłych słów dominującemu w Europie Sony. Wywiad, którego kawałek wówczas cytowaliśmy jest już dostępny w całości. Więcej w nim wyważonych, rozsądnych, pełnych szacunku słów pana Phila.
Szanuję Sony i sukces PS4. To świetny czas dla przemysłu konsolowego. Gdy cztery lata temu robiłem wywiady, padały pytania "czy ludzie potrzebują konsol?" i "czy to nie martwy przemysł, bo wszyscy grają na smartfonach?". I spójrzmy teraz na PlayStation 4, która sprzedała się w - nie pamiętam dokładnie ostatnich liczb - ponad 20 milionach sztuk. My też sprzedaliśmy masę Xboksów One na całym świecie. Więcej niż Xboksów 360 w tym samym czasie. Radzimy sobie świetnie i myślę, że Nintendo też ma plan na przyszłość. Nie wiem, czym jest NX, ale dobrze widzieć, że interes dalej się kręci. Pijarowa kalkulacja czy szczere słowa? Obstawiam hybrydę obu podejść. Tak czy owak miło usłyszeć/przeczytać, że jest jeszcze w tym przemyśle miejsce na szacunek i miłe słowo w kierunku konkurencji.
[Źródło: EDGE via GamesRadar]
Piotr Bajda