Koniec z NBA Live!
Tytuł brzmi dramatycznie, ale musi tak brzmieć, kiedy umiera marka obecna w świecie gier wideo od 1994 r. Nie oznacza to jednak, że EA Sports przestanie nam rok w rok dostarczać nowej wirtualnej koszykówki. Jednak w tym roku zamiast NBA Live spodziewajcie się NBA Elite 11.
O tej szokującej zmianie doniósł Official Xbox Magazine. Joystiq dotarł do rzecznika prasowego Electronic Arts, który taką decyzję tłumaczy następująco:
Wiedzieliśmy, że nadszedł czas zostawić za sobą przeszłość. W naszej nowej odsłonie gry o NBA pojawią się ekscytujące i poważne zmiany, które wprowadzą przyszłość do gier o koszykówce. Fani ostatnio nieco narzekali na NBA Live i pewnie zmiany się przydadzą, ale czy trzeba było zrywać z marką? FIFA przeszła udaną metamorfozę bez tak drastycznych kroków. Rozumiem chęć podkreślenia zmian, ale nie podoba mi się uśmiercenie tej marki.
Marcin Lewandowski