[via Joystiq]
Koniec Xboksa
Od drugiego marca Microsoft przestanie naprawiać zepsute Xboksy. Mowa oczywiście o pierwszej konsoli firmy. Co ciekawe, wsparcie na zachodzie skończy się szybciej niż w Japonii o jeden dzień. Niestety, w przeciwieństwie do Japończyków korporacja nie proponuje wymiany starej konsoli na 360-tkę. Za to ciągle naprawią klientom z zachodu konsolę, jeśli jest jeszcze na gwarancji. Ponieważ jednak pierwsze Xboksy, w odróżnieniu od obecnych, praktycznie się nie psuły, a ludzi, którzy kupili konsolę na tyle niedawno, by jeszcze była na gwarancji można z pewnością policzyć na palcach jednej ręki, to średnia to pociecha.
marcindmjqtx