Koniec sporu CD Projekt RED i Namco Bandai - Namco jednak wyda Wiedźmina 2 na Xboksa 360
Jak pewnie pamiętacie CD Projekt został pozwany przez Namco, ponieważ jako wydawcę Wiedźmina 2 na Xboksa 360 wybrał firmę THQ. Wczoraj sąd ogłosił decyzję - raczej negatywną dla CD Projektu.
07.12.2011 | aktual.: 06.01.2016 11:46
O całej sprawie pisaliśmy w lipcu:
Namco Bandai był wydawcą Wiedźmina 2 na PC na terenie Europy. Teraz zaś, jak informuje w komunikacie Optimus, złożył w sądzie w Lyonie pozew wobec CD Projekt RED. Wynika z niego, że studio nie dotrzymało postanowień umowy. Jakich postanowień? W skrócie chodzi o to, że Namco Bandai ponoć zagwarantowało sobie pierwszeństwo przy wyborze wydawcy wersji Wiedźmina 2 na Xboksa 360. Jak jednak wiemy, Polacy zdecydowali, że konwersję wyda THQ. Dodatkowo twórcom gry oberwało się za to, że usunęli zabezpieczenia DRM wkrótce po premierze. Jak powiedział nam wtedy Adam Kiciński:
Umowa, którą podpisaliśmy w zeszłym roku, dotyczyła tylko i wyłącznie dystrybucji "Wiedźmina 2" w wersji na PC. Zapisy były bardzo starannie doprecyzowane, żeby uniknąć wszelkich niejasności. Namco Bandai miało opcję pierwszeństwa przy wyborze przez nas dystrybutora wersji na Xbox 360. Mogło skorzystać, ale nie skorzystało z pewnych preferencji. W tej sytuacji wybraliśmy ofertę, którą złożyło nam THQ. Zgodnie z wczorajszą decyzją sądu, Namco (wydawca W2 na PC) prawidłowo skorzystało z prawa pierwszeństwa wydania gry na konsolach. W związku z tym CD Projekt RED musi podpisać umowę z Namco, na warunkach umowy z THQ, a umowę z THQ zerwać. CDPR zobowiązany jest poza tym do zapłacenia 75 tys. euro Namco z tytułu poniesionych strat oraz kosztów sądowych. Za to otrzyma od Namco kwestionowaną dotychczas należność z tytułu dystrybucji pecetowej wersji gry (bagatela 1,025,000 euro), jeśli tylko w terminie podpisze nową umowę z Namco i przywróci regionalizację sprzedaży na GOG. Dotychczas ta kwota była zamrożona przez sąd.
Sąd zanegował roszczenia Namco do przywrócenia zabezpieczeń DRM - ich usunięcie przez CDPR było tylko w ich gestii.
Z jednej strony CDPR spór przegrał, ale z drugiej nie wiadomo, czy w ten sposób nie uzyskał lepszych warunków umowy z Namco niż miał poprzednio.
[Onet, dziękuję czytelnikowi maciekwitek za uwagi]
Paweł Kamiński