Kolorado to idealne miejsce do ścigania [Forza Horizon]

Choć w nowej Forzie pojeździmy tylko po jednym stanie, to jest on na tyle różnorodny, rozległy i piękny, że chyba nikt nie będzie miał powodów do narzekań. Swoją drogą, odnoszę wrażenie, być może niesłusznie, że Forza Horizon z racji zasadniczych różnic dystansujących ją od poprzednich części serii, nie zyskuje należytej uwagi. Może to kwestia złej promocji gry, a może gracze po prostu obawiają się, że Forza nie poradzi sobie w tak diametralnie innej konwencji? Trudno powiedzieć, ja w każdym razie nie mam względem Horizon żadnych wątpliwości i jestem przekonany, że wyjdą z tego rewelacyjne wyścigi. Za miesiąc okaże się, czy mój entuzjazm był uzasadniony.

Adrian Palma