Kolejny wyciek na temat Mirror's Edge nie pozostawia wątpliwości - gra istnieje

Gdy nazwa gry pojawia się na chwilę na oficjalnej stronie EA, to dwie rzeczy są pewne - nie ma mowy o przypadku, a ktoś właśnie wylatuje z roboty.

Gra pojawiła się na stronie centrum pomocy EA i szybko zniknęła, co sugeruje, że firma jest gotowa na pokaz Mirror's Edge 2 - prawdopodobnie na E3. Nie mam absolutnie nic przeciwko temu, wręcz przeciwnie, czekam na to jak diabli - w pierwszej odsłonie zakochałem się po uszy z wielu względów. To była po prostu gra z charakterem.

Czyżbyśmy mieli dostać wersję na PS4 i/lub Xbox One? A może to prezent na pożegnanie dla aktualnej generacji konsol?

Wcześniej Mirror's Edge 2 przypadkiem (lub "przypadkiem") pokazywało się na stronie niemieckiego Amazonu, mówiło się o nim wśród szwedzkich twórców gier i przy paru innych okazjach. Zapowiedzią gry nie będziemy więc zaskoczeni, ale chętnie weźmiemy udział w zbiorowym opadzie kopar za sprawą jakości gry.

[Źródło: Destructoid]

Marcin Kosman