Kolejni gracze Hearthstone’a zawieszeni
Blizzard konsekwentnie trzyma się swojego regulaminu.
17.10.2019 | aktual.: 17.10.2019 17:49
Pamiętacie, jak w sobotnim podsumowaniu sporu pomiędzy „Blitzchungiem”, a Blizzardem wspominałem o amerykańskiej drużynie, która postanowiła wyrazić poparcie dla zawieszonego gracza i protestujących w Hongkongu, ale jakimś cudem nie została ukarana? Blizzard postanowił naprawić swój “błąd” i odsunął ich od rozgrywek w turniejach na pół roku.
Jeden z członków AU Hearthstone, Casy Chambers, opublikował na Twitterze maila, którego otrzymał od admina turnieju American Collegiate Hearthstone Championship. Jego treść jest zbliżona do tego, co mogliśmy przeczytać w sobotnim oświadczeniu J. Allena Bracka.
Czytamy w wiadomości. Chambers i pozostali członkowie drużyny (Corwin “GiantDwarf” Dark i “TJammer”) byli świadomi swoich czynów, a także ich konsekwencji.
Czytamy w komentarzu udzielonemu serwisowi Polygon. Zawodnicy dodają także, że od chwili zawieszenie „Blitzchunga” widzieli, jak duże poruszenie wywołało to w społeczności graczy i ich działanie było formą wyrażenia niezadowolenia, które wszyscy odczuwali.
Skąd zatem to opóźnienia? Raczej wątpię, że ktoś z Blizzarda przeczytał wpis na Polygamii i doszedł do wniosku, że ten pismak to ma jednak rację i jak karamy, to wszystkich solidarnie. Bardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się ten, w którym dział PR, lub inny odpowiedzialny za tego typu działania organ w firmie, był zajęty gaszeniem zbyt dużej ilości pożarów (protest deweloperów, wypowiedź Marka Kerna), a zbuntowanych zawodników z niższej ligi postanowiono zachować na potem. Wspomina o tym sam Chambers na Redditcie; wątpię żeby w tym konkretnym przypadku ktoś z Blizzarda postanowił cokolwiek wyjaśniać czy doprecyzować.
Jeśli nie jesteście na bieżąco z aferą wokół zawieszenia „Blitzchunga”, to na dole macie odnośniki do tekstów, które przybliżą Wam zawiłość całej tej sytuacji.
Bartek Witoszka