Kolejna firma zamyka się na Rosję i Białoruś. Chodzi o Kinguin

Praktycznie cały świat nie pozostaje bierny i reaguje na rosyjską agresję poprzez wprowadzanie konkretnych sankcji. Kolejną już firmą, która reaguje na sytuację w Ukrainie, jest Kinguin, czyli platforma z kluczami do gier.

Kinguin
Kinguin
Źródło zdjęć: © Kinguin

04.03.2022 | aktual.: 04.03.2022 11:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kinguin opublikował oświadczenie, z którego jasno wynika, że firma przestaje działać na rynku rosyjskim i białoruskim. Kinguin potępia działania Rosji i Białorusi, a za tymi deklaracjami stoją konkretne działania.


Firma decyduje się na zawieszenie relacji biznesowych z rosyjskimi i białoruskimi firmami, bankami oraz sprzedawcami. Rosyjski i białoruscy sprzedawcy otrzymują zakaz sprzedaży za pośrednictwem platformy Kinguin. Blokada aktualnych i brak możliwości tworzenia nowych ofert. Dodatkowo wstrzymane zostają wszystkie wypłaty na rosyjskie i białoruskie konta bankowe.

My, zwykli gracze, raczej nie mamy takiej siły sprawczej, by wprowadzić jakiekolwiek sankcje. Co nie oznacza, że nie możemy pomóc. Cały czas trwa szlachetna akcja o nazwie Gracze Ukrainie.

Kinguin to już kolejna firma, która uderza w społeczność rosyjskich i białoruskich graczy. Głośnym echem odbiła się decyzja CD Projekt RED - nasz rodzimy twórca gier wstrzymuje sprzedaż gier na wspomniany wcześniej rynek. Można tu mówić o swego rodzaju "gamingowych sankcjach".


Jeden z czołowych ukraińskich polityków (wicepremier) zaapelował nawet do "gigantów branży", by ci zaprzestali świadczenia swoich usług Rosjanom i Białorusinom.

© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.