Nie interesuje mnie robienie gier na Natala dla niedzielnych graczy, ale gier, w które będą chcieli grać gracze hardkorowi. Chcę stworzyć kwintesencję doświadczenia z Natalem, tak jak Halo czy Gears of War czy oczywiście Metal Gear Solid jest kwintesencją rozgrywki. Nie chcę po prostu zrobić FPSa. I nie chcę zrobić czegoś, co jest bardzo proste. Chcę stworzyć coś, co będzie miało dla graczy głębię. Chcędać im coś, co będzie głębszym doświadczeniem z Natalem. Osobiście na razie jestem w miarę sceptyczny co do tego, czy Natal rzeczywiście przyjmie się wśród graczy hardkorowych - ale poczekamy, zobaczymy. Może rzeczywiście ktoś taki, jak Kojima wykorzysta na tyle dobrze jego możliwości. Całe szczęście, że przynajmniej nie będzie nas kopać prądem.
[via Kotaku]
