Chciałbym kontynuować bycie na scenie robiąc gry aż do śmierci.Co ciekawe, jest tylko jedna rzecz, która mogłaby odwieść go od tego planu - podróże kosmiczne. Ponieważ jednak ciągle jest to bardzo kosztowna i wymagająca dla organizmu zabawa, myślę, że Kojimie przyjdzie robić gry tak długo jak zdoła. Oczywiście jeśli dotrzyma słowa. Byleby pamiętał, by "ze sceny zejść niepokonanym".
[via Joystiq]