Kogo się najlepiej okładało Japończykom? A kogo Wam?
Niezawodne Dengeki przeprowadziło wśród swoich czytelników ankietę pytając o ulubionego przeciwnika z gier. Nietrudno się domyślić, że trudno będzie znaleźć postać spoza jRPG, chociaż jest jeden wyjątek:
marcindmjqtx
03.01.2009 | aktual.: 14.01.2016 16:01
- Slime (Dragon Quest)
- Gilgamesh (Final Fantasy V)
- Sephiroth (Final Fantasy VII)
- Hagure Metal (płynny metal z Dragon Quest)
- Kefka Palazzo (Final Fantasy VI)
- Kuppa (Super Mario Bros.)
- Rathalos (Monster Hunter)
- Barbatos Goetia (Tales of Destiny 2)
- Maou (Czarodziej z Chrono Trigger)
- Metal Slime (Dragon Quest)
Cóż, małe i niegroźne żelowe kuleczki okazały się najsympatyczniejsze. Generalnie widać jednak, kto miał kiedyś do tego talent - Square Enix okupuje ponad połowę listy. Szkoda, że ostatnio już im tak nie idzie.
Jasnym jest, że gracze postawieni przed podobnym pytaniem u nas udzieliliby zupełnie innej odpowiedzi. No właśnie, jaki jest Twój ulubiony łotr z gier?
Jakub Tepper