KKKW: Akihabara

Historia o tym, jak hype może popsuć radosną turystykę.

marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Sześć godzin po przybyciu do Tokio w mojej głowie pojawiła się myśl "Koniec z piciem sake na dzisiaj, panie Damianie".

- To jest właśnie wstrząs wtórny. Kiwamy się na boki, czyli trzęsienie jest słabe, jakbyśmy kiwali się do przodu, można byłoby myśleć o ewakuacji z budynku. - Haruka dość szybko wyprowadziła mnie z błędu - jednak nie byłem pijany po jednym drinku.

Z powodu nie działającej elektrowni w Fukushimie największe miasto w Japonii oszczędza zużycie prądu gdzie się da. W metrze zamiast klimatyzacji stosuje się otwarte okna. Jakoś trzeba wytrzymać hałas. Większość ruchomych schodów nie działa, a Youtube o 2 w nocy sugeruje japońskim nocnym markom, żeby wyłączyli komputer i poszli spać, dla dobra kraju.

- Spokojnie, wszystkie sklepy są otwarte, może tylko trochę będzie ciemniej w środku. Pójdziemy rano, nawet nie zauważysz. - Haruka w ciągu kilku godzin nauczyła mnie więcej o Japonii, niż dowiadywałem się w ciągu ostatnich trzech miesięcy.

Akihabara to najsłynniejsza dzielnica dla wszystkich otaku i entuzjastów japońskiej elektroniki. Będąc w Polsce czytałem o wylewających się na ulicę najnowszych gadżetach elektronicznych kosztujących tyle co kawa w Starbucksie, milionach sklepów z mangą, zaułkach pełnych cosplayów etc. Z racji, że odwiedzam regularnie Nipponbashi w Osace zwane małą Akihabarą, oczekiwałem po tokijskiej dzielnicy naprawdę wiele. Jadąc do raju geeków poczuliśmy kolejne wstrząsy, tym razem bujanie do przodu - tak już będzie do końca mojego pobytu w Tokio.

Nie przedłużając już bardziej, wychodząc ze stacji pierwsza rzecz, jaką ujrzałem było Gundam Café i długa kolejka przed ową kawiarnią. Japończycy lubią czekać. Średnia wieku jest duża, większość z nich nie ma za wielu przyjaciół z racji wiecznego dystansu do siebie nawzajem, a stanie w kolejce daje okazję do wykorzystania street passa w 3DSie, czy też po prostu pogrania online. W środku Gundam Café czekały na wszystkich mechy, niezły wystrój i cosplayowe kelnerki.

Akihabara zapowiadała się ciekawie, jednak nię będzie w tym tekście twistu fabularnego: dalej już nie było niczego, czego bym nie doświadczył już w Nipponbashi: parę sklepów z mangą i figurkami, salon gier, salon z konsolami retro, używanym sprzętem czasami droższym niż nowy i kilka budynków tzw. sieciówek (coś w stylu MediaMarkt, tylko że większe). Do tego można było jeszcze zjeść kawałek ryżowego ciasta w innych cosplayowych kawiarniach, które równie dobrze można znaleźć w Osace. Gdyby to był mój pierwszy raz, banan na twarzy byłby u mnie permanentny, ze względu na znajomość w zasadzie identycznego miejsca w zachodnim regionie Japonii skończyło się na "meh".

Bilans: kupione parę kartidży do NESa ("Adventures of Lolo"!), reszta wycieczkowego budżetu wydana w Shinjuku. Następnym razem zamiast do Akihabary pojadę do Disneylandu.

Damian Domagała

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne