Kinect potrafi nagrywać trójwymiarowe wideo
Pamiętacie taki film jak "Deja vu", który był całkiem znośnym filmem sci-fi, dopóki nie okazało się, że główni bohaterowie dysponują sprzętem umożliwiającym poruszanie się po nagranym wcześniej materiale i patrzeniu na niego z różnych ujęć i kątów? Dzięki Kinectowi fikcja jest nieco bliższa prawdy.
marcindmjqtx
Jest to oczywiście bardzo umowne, wręcz robocze, ale pokazuje, że w Kinekcie drzemie sporo możliwości. Jeśli nie będzie chciał z nich skorzystać Microsoft, to pozostaje wierzyć, że znajdzie się jakiś niezależny twórca, który w zaciszu swojego garażu przygotuje coś interesującego.
[via Kotaku]
Konrad Hildebrand