Kinect na pewno poradzi sobie z siedzącymi graczami
Obawy o kanapowych graczy okazały się niepotrzebne. Ci, którzy nie dowierzali wcześniejszym zapewnieniom koncernu też powinni spać spokojnie. Kinect na pewno będzie potrafił rozpoznać siedzące osoby, a pomoże w tym jeszcze bardziej rozbudowany algorytm. Microsoft najwyraźniej przestraszył się, że przyzwyczajeni do wygodnych pozycji przed telewizorami gracze, nie będą chcieli stać godzinami i machać rękami do kamery.
Ludzie odpowiedzialni za amerykański sensor ruchu dopracowali model ciała gracza w odcinku od karku, aż do samego końca kręgosłupa. Dzięki temu osoby, które podniosą swoje kolana powyżej pasa będę jeszcze łatwiej rozpoznawane. Ciekawe, czy przyda się to w praktyce.
Może to zbyt odważne pytanie, szczególnie w poniedziałkowy poranek, ale w jakiej pozycji Wy najchętniej gracie?
[via Destructoid]
Paweł Winiarski