Wygląda na to, że wiceprezes od wszystkiego dostał od Sony nowe zadanie.
Jeśli jakimś cudem nie wiecie, kim jest Kevin Butler, to polecam odpalenie tubki i wpisanie w wyszukiwarkę jego nazwiska. Pół dnia śmiechu gwarantowane. Żeby nie było wątpliwości - to fikcyjna postać, stworzona w dziale marketingu tylko i wyłącznie po to, by reklamować produkty Sony. Jest tak dobry, że postanowiliśmy poświęcić mu wideofelieton.
Zeszłej nocy Kevin napisał na Twitterze
Starczy już tego wiceprezesowania, KB odchodzi, by zostać PREZESEM nowej firmy mojego wujka. Z informacji na jego profilu wynika, że to firma zajmująca się podłogami. Staram się wymyślić jakieś sensowne skojarzenie z czymkolwiek związanym z Sony czy Playstation, ale za każdym razem przegrywam. Może wam pójdzie lepiej i rozgryziecie ten kod?
Pewne jest jednak, że Kevin nie odszedł na emeryturę i wciąż będzie jedną z twarzy PlayStation. Industry Gamers zapytało o jego nową pracę SCEA, a odpowiedź nie pozostawia wątpliwości:
Trzymajcie rękę na pulsie. Niedługo będziemy mieć więcej informacji o nowej karierze Kevina. Na razie śledźcie jego tweety. Tak zrobimy.
Maciej Kowalik
