Ken Levine obiecuje dużą niespodziankę
Ojciec BioShocka, Ken Levine, postanowił uchylić rąbka tajemnicy, nt nowego, tajemniczego projektu firmy. Niestety, bardzo starał się mówić tak, by nie powiedzieć nam za wiele.
23.03.2009 | aktual.: 13.01.2016 17:52
2K Boston jest skoncentrowane na naszym nowym projekcie, który prawdopodobnie będzie dużym zaskoczeniem dla naszej publiczności, ale gdy już go zobaczą, wszystko stanie się jasne. Pokaże on, że pracowaliśmy na pełnych obrotach. Poza dostarczaniem doskonałej narracji, z której jesteśmy już znani, będzie to zupełnie nowy dla nas rodzaj rozgrywki - coś, czego ekipa BioShock nigdy dotąd nie doświadczyła. We wszystkich obszarach (programowanie, design, sztuka) tego projektu spędzamy pół dnia zastanawiając się na co właściwie się porwaliśmy. Jesteśmy bardzo pokorni w stosunku do tego projektu.Po tych słowach naprawdę ciężko przewidzieć co tam kombinuje Levine z ekipą. Wyścigi gokartów z jednoczesnym układaniem Sudoku w mistycznym świecie wierzeń buddyjskich? Macie inne typy? Swoją drogą, oby ich ten tajemniczy projekt nie przerósł, bo może się mylę, ale zastanawianie się pół dnia nad tym, na co się porwało, nie sprzyja produktywności. Tak czy siak wierzę w ludzi odpowiedzialnych za BioShock i czekam z niecierpliwością na pierwsze szczegóły.
[via Destructoid]