Kazunori Yamauchi ukończył 25‑godzinny wyścig w prawdziwym świecie
Ojciec serii Gran Turismo wziął udział w 25-godzinnym wyścigu na torze Thunder Hill w Kalifornii i udało mu się dojechać do mety. Oczywiście Yamauchi był tylko jednym z czterech kierowców w drużynie Spoon Sports. Pozostała trójka to dziennikarz i dwa japońscy kierowcy wyścigowi.
23.12.2009 | aktual.: 13.01.2016 16:12
Yamauchi z wyścigu wyniósł następujące wrażenia:
Nie mam dużego doświadczenia w jeździe na torze i nie wiedziałem czego się spodziewać po 25-godzinnym wyścigu, ale bardzo się ucieszyłem, kiedy okazało się, że mogę zredukować prawie 20 sekund różnicy jakie dzieliło moje czasy od czasów moich kolegów z zespołu na początku ćwiczeń, do praktycznie zera w finalnym wyścigu. Wspaniale było też samemu przekonać się, że Gran Turismo nie tylko pozwala nauczyć się określonych torów, ale także podnieść technikę jazdy kierowców. Na Kotaku znajdziecie filmik z tego wydarzenia. Niestety zapomniano poinformować, jaki rezultat osiągnął zespół Spoon Sports.
Yamauchiemu wypada pogratulować osiągnięcia. Mam jednak wrażenie, że ostatnio skupia się na wszystkim, tylko nie na ukończeniu Gran Turismo 5.