kArmageDoom, czyli polski Hunter i zagraniczny Doom Eternal w jednym teledysku
Ogień i blasty
18.03.2020 23:21
Jak świat światem, gdy premiera gry jest ważna, towarzyszy jej odpowiednia promocja. Czasami to plakaty na mieście, czasem nawet reklama w TV, a czasem i ciut bardziej wymagające projekty.
Warszawska Cenega, polski dystrybutor gry, wpadła na pomysł, o którym już przeczytaliście w tytule. Legenda polskiego metalu, Hunter, nagrał specjalny kawałek inspirowany Doomem. I razem z Cenegą wysmażyli do tego teledysk. Smacznego.
Jak, czemu i dlaczego? Jeśli jesteście ciekawi, odsyłam do wideo z making-offem i planem teledysku.
Jeśli chodzi o samą muzykę, to oceny się nie podejmuję, bo w dziedzinie metalu jestem jaroszem. Niespecjalnie pasuje mi do samej gry, ale hej - to nie ma być bonus track, tylko osobny kawałek inspirowany klimatem.
A skoro już w temacie, to przypomnę, że na Poly czeka obszerna recenzja zwieńczona notą 4,5/5. Tymczasem w momencie publikacji newsa średnia metakrytyczna wynosi 88/100.