Kalista - nowy czempion w League of Legends, to coś dla tych, którzy grają z przyjaciółmi
Jej najważniejsza umiejętność może średnio sprawdzić się w samotnej grze z czwórką nieznajomych.
05.11.2014 | aktual.: 05.01.2016 15:25
Jeśli ktoś gra w miarę regularnie gra w League of Legends może zauważyć, że ostatnio Riot Games coraz bardziej kombinuje z mechanikami wypuszczanych czempionów, starając się wprowadzać nowe elementy. Dobre przykłady to Braum czy Yasuo, którzy są w stanie osłonić drużynę przed atakami i pociskami, Azir, który dowodzi przyzywanymi żołnierzami, a wcześniej Thresh, który jest w stanie przyciągnąć sojusznika do siebie - jednak tylko, gdy sojusznik tego zechce.
I właśnie twórca m.in. Yasuo i Thresha - Bradford "CertainlyT" Wenban - zaprojektował nową bohaterkę, Kalistę. Z pozoru nie wygląda rewolucyjnie - jest mroczną wojowniczką rzucającą włóczniami i spowalniającą nimi wrogów. Bardzo podobną z wyglądu do Phantom Assassin z Dota 2.
fot. Valve
Ale ma też ciekawsze - w czasie meczu może nawiązać duchową więź z inną postacią. W efekcie jedna z jej umiejętności (Strażnik) sprawi, że gdy ona i towarzysz zaatakują wroga w krótkim odstępie czasu, otrzyma on dodatkowe obrażenia.
Strażnik ma też komponent aktywny - pozwala wysłać małe upiory patrolujące okolicę, co sprawia Kalista może zdjąć z towarzyszącej jej postaci wsparcia odpowiedzialność za wizję na mapie.
Najciekawsza jest umiejętność ostateczna: Zew przeznaczenia. Kalista może z pewnej odległości przywołać towarzysza do siebie, ale niewidzialnego dla wroga. Nie musi mieć jego zgody, ale to towarzysz może w wybranej przez siebie chwili wyskoczyć z ukrycia i siłą impetu podrzucić przeciwników.
Widzę tu podstawę dla świetnych zagrywek na turniejach, gdzie gracze są w ciągłej komunikacji ze sobą. Kalista będzie przyciągać do siebie tanków lub asasynów, a oni będą wskakiwać prosto w niczego nie spodziewających się przeciwników. Albo będzie wyciągać towarzyszy z opresji.
Jednak w grze z losowymi graczami ciężko szybko zakomunikować, co chcemy zrobić. Co z pewnością doprowadzi do wielu zabawnych (lub mniej) sytuacji. Dobrze, że decyzja o wyskoczeniu z ukrycia należy do towarzysza i Kalista nie może rzucać innymi postaciami we wrogów. Jednak i tak najlepiej sprawdzi się, gdy będziemy grać z drugą osobą i koordynować wspólne ataki.
Classic Kalista, the Spear of Vengeance - Ability Preview - League of Legends
Więcej o Kaliście przeczytacie na oficjalnej stronie. Na razie dostępna jest na serwerze testowym PBE, czekam niecierpliwie, aż pojawi się w grze.
Paweł Kamiński