Kalejdoskop: jakie recenzje ma Battlefield 4?

Oceny są odrobinę zróżnicowane, ale nie spadają poniżej bezpiecznego 7/10, które przez większość graczy jest uznawane za granicę tego, czy w ogóle warto grę kupować.

IGN ma dwie recenzje - 8/10 (PS3, 360) 8,5/10 (PC) Z tej pierwszej:

Battlefield 4 w wersji na konsole tej generacji nie jest idealnym sposobem na granie w niego, ale nie jest uszkodzona czy wybrakowana, choć ma swoje ograniczenia. Pokaże Ci mniej, niż zobaczysz na innych platformach, ale nadal to świetna wieloosobowa strzelanka (...) Battlefield 4 w wersji na konsole tej generacji nie jest idealnym sposobem na granie w niego, ale nie jest uszkodzona czy wybrakowana, choć ma swoje ograniczenia. Pokaże Ci mniej, niż zobaczysz na innych platformach, ale nadal to świetna wieloosobowa strzelanka (...) I drugiej:

Battlefield 4 jest doskonałą grą wieloosobową grą, która spełnia dane obietnice, dowodząc raz jeszcze, że destrukcja jest ważnym strategicznie elementem rywalizacji. Pełnię swojego potencjału osiąga, gdy dwóch Dowódców wystawia do walki swoje najlepsze drużyny. Z drugiej strony kampania jednoosobowa jest rozczarowującą, ale działająca i znajomą grą z przytłaczającą akcją i zapadającymi w pamięć scenami. Joystiq - 4,5/5 Główną zaletą serii Battlefield był zawsze chaotyczny drużynowy tryb wieloosobowy i to się nie zmieniło. Ale suma elementów Battlefield 4 pokazuje, że DICE potrafi więcej. Nie tylko dokonali postępu w kwestii multiplayera, ale też dodali mocną i spójną kampanię, by gra miała wszystko, co wojskowa strzelanina mieć musi. Kotaku - Jeszcze nie (gra na razie nie jest warta uwagi) Przyznajmy to wreszcie. Battlefield 4 nigdy nie miał być grą, w którą gra się dla kampanii dla jednej osoby. I dzięki bogu za to, bowiem w tym fantastycznej, starannie dopracowanej strzelance wojennej od DICE, kampania jest bezużyteczna i nie zapada w pamięć. Polygon - 7,5/10 DICE jeszcze raz zawiodło, by w Battlefield 4 pojawił się sensowny tryb dla jednego gracza. Ale ich nacisk na ambitny, oparty na współpracy w drużynie tryb wieloosobowy czyni cuda i sprawia, że zapomina się o tej porażce. BF4 bierze elementy, które sprawiły, że każda część serii działała i skleja je razem w coś nowego - nawet jeśli tu i ówdzie widać ostrą krawędź. Eurogamer 8/10 Nie, Battlefield jest i zawsze był grą wieloosobową grą. To główna część jego DNA i aż dziwne, że DICE trzyma się jeszcze przestarzałego podziału na grę dla jednego i wielu graczy. Pozostałe oceny w kolejności od najwyższych:

• GameTrailers - 9,5/10
• Ausgamers - 9,4/10 (PC)
• Videogamer - 9/10 (PS4)
• Vidoegamer - 9/10 (PS3, 360, PC)
• GamesRadar - 4,5/5
• GameFront - 89/100
• Game Informer - 8,75/10 (PS3, 360, PC)
• PC Gamer - 84/100
• GameSpot - 8/10 (PS4, PS3, 360, PC)
• Shacknews - 7/10 (PS3, 360, PC)
• USGamer - 3,5/5

Nie ma na razie recenzji na Xboksa One, bowiem mają one późniejszą datę embargo - 12 listopada. Nie widać też polskich recenzji. Naszej spodziewajcie się za kilka dni, a dziś pojawią się pierwsze wrażenia.

I jeszcze ciekawostka - recenzja z PS4 i PC

Jak to wygląda? Oceny to jednak nie wszystko -  Digital Foundry przygotowało szereg porównań tego, jak Battlefield 4 wygląda na różnych platformach.

Battlefield 4: PlayStation 4 vs. Xbox One PlayStation 4 vs. PC Xbox One vs. PC

PlayStation 4 vs. Xbox One - test liczby klatek na sekundę PlayStation 4 - test liczby klatek na sekundę w trybie wieloosobowym Cały raport  na temat porównań możecie przeczytać tutaj.

Paweł Kamiński