Na razie nie ma mowy o żadnych szczegółach, na więcej trzeba czekać do kwietniowego numeru czasopisma. W ramach podgrzewania atmosfery wtrącono jedynie słówko o "nowej mechanice, fabule i niespodziankach". Argh.
Nie powiem, widoczne na obrazkach pnącza bluszczu pobudzają wyobraźnię. Czy to oznacza, że natura przejęła kontrolę nad znaną z pierwszej części placówką badawczą Aperture? A może to zupełnie inny kompleks? A może w grze będzie kilka różnych ośrodków?
[via Game Informer]