jOG, czyli jak zrobić z siebie jeszcze większego idiotę
Producent jOGa, firma New Concept Gaming wydała kilka dni temu oświadczenie prasowe o premierze swojego cacka. Jako, że niespecjalnie byłem z tematem zaznajomiony wyszperałem na Youtube krótką prezentację i cóż... Ręce opadają. Pomiędzy Wiilota, a Nunchaka wpinamy małe urządzenie do zawieszenia przy pasku spodni. Następnie wybieramy grę, w której sterujemy za pomocą tego drugiego kontrolera i już możemy przemieszczać się biegnac w miejscu. Brzmi idiotycznie, na filmiku wygląda jeszcze gorzej i kosztuje 25 funciaków. Nie no, serio, czy świat naprawdę tego potrzebuje?
marcindmjqtx