Jeszcze trochę, a Nintendo naprawdę zostanie uznane za najgorszą firmę w branży
Przynajmniej jeśli chodzi o podejście do fanowskich projektów.
05.09.2016 18:45
Ilekroć widzę, że ktoś komuś w tej branży czegoś zakazał powołując się na Digital Millenium Copyright Act, czyli DMCA, od razu przychodzi mi na myśl Nintendo. I wiecie co? Bardzo często mam rację.
Weźmy choćby ostatnich 30 dni. 8 sierpnia Adam pisał, że fanowski remake drugiego Metroida znalazł się na celowniku prawników Wielkiego N i projekt musiał zniknąć z sieci. Dwa dni później Maciek informował, że udostępnione na Internet Archive numery pisma Nintendo Power zostały usunięte z serwerów. Pokemon Uranium? Usunięte. Fanowskie gry na GameJolcie? Te również nie spodobały się smutnym panom z Nintendo.
Teraz pora na kolejny projekt, choć ten jest trochę inny od pozostałych. No Mario’s Sky to gra powstała w ramach 36 edycji game jamu Ludum Dare. W 72 godziny studio ASMB Games stworzyło tytuł łączący w sobie side scrollera w stylu retro i podróżowanie po proceduralnie generowanym wszechświecie. Skojarzenia z Super Mario Bros i No Man’s Sky jak najbardziej słuszne.
No Mario's Sky is 4 billion planets of Super Mario! (Ludum Dare 36 game jam gameplay)
Gra trafiła za darmo do serwisu Itch.io, a o ile Seanowi Murrayowi i Sony niespecjalnie to przeszkadzało, tak Nintendo odpuścić oczywiście nie mogło. Jak podaje PC Gamer, platforma Itch.io dostała stosowne pismo, w którym grzecznie, aczkolwiek stanowczo, proszona jest o usunięcie No Mario’s Sky.
Wyjścia nie było, w końcu Nintendo ma prawo do ściągania z sieci nieautoryzowanej zawartości i jak widać, chętnie z niego korzysta. Szkoda, że ewidentnie siedzi tam ktoś, kto nie dostrzega, że takie projekty nie mają na celu szkodzić firmie, a są wyrazem uznania dla dokonań giganta, który lata świetności ma już za sobą.
DMCA's Sky - Yes, It Was No Mario's Sky | Scratching The Itch.io
A jeśli chodzi o No Mario’s Sky, to gra już wróciła na Itch.io. Twórcy zmienili trochę grafikę, by nie przypominała tej z przygód hydraulika i przemianowali grę na DMCA’s Sky. Jak widać działania Nintendo nikomu nie zaszkodziły, a wręcz pomogły zyskać popularność, ale firma zbiera kolejne punkty do odblokowania odznaki: Bądź dupkiem dla swoich fanów.
Bartosz Stodolny