To był mecz pokazowy, więc trochę trudno jest go brać na poważnie, ale poniżej zamieszczam listę rzeczy, na którą zwróciłem uwagę:
1. Zimowa mapa jest ładna, na dodatek pada na niej śnieg
2. Na mapie oprócz "destructible rocks", czyli skały blokujące drogę, które można zniszczyć, są także "Collapsible rocks", czyli skały, które można przewrócić na drogę, aby zaczęły ją blokować. I potem można je oczywiście zniszczyć.
3. W grze jest sporo nowych animacji, modeli jednostek (np. Queen zergów) i efektów świetlnych. StarCraft wygląda lepiej niż kiedykolwiek.
4. Nad centralnymi budynkami bazy (Nexus, Hatchery etc.) widnieje licznik pokazujący, ilu robotników pracuje przy danym polu minerałów
5. Aby zbudować Mothership, Protossi muszą najpierw zbudować w Nexusie Mothership Core - swego rodzaju wieżyczkę, która może przenosić się od Nexusa do Nexusa, odnawiać energię sojusznikom i przywoływać ich do bazy. Podobnie jak Statek-Matka, tylko jeden Rdzeń może być wybudowany w danym momencie.
6. Oracle to nowa latająca jednostka Protossów. Nie dość, że potrafi rzucić pole maskujące (tymczasowe), to jeszcze potrafi na jakiś czas zablokować minerały przeciwnika i rzucić na jego budynek tymczasową czujkę, która pokazuje, co się dzieje dookoła. Duża prędkość poruszania się.
7. Swarm host - nowa jednostka "artyleryjska" Zergów. Co 20 sekund wypluwa z siebie powolne Locusty, które co prawda umierają po kilku sekundach, ale są równie upierdliwe, co Broodlingi. Na dodatek mają atak dystansowy i mogą strzelać w jednostki latające.
8. Hydraliski dostały ulepszenie do prędkości. Po ulepszeniu są tak szybkie poza Creepem, jak na nim.
9. Tempest to nowa latająca jednostka Protossów. Zasię jej ataku jest porównywalny z Czołgiem Terran. Częstotliwość ostrzału również.
10. Viper to nowa jednostka latająca Zergów. W tym meczu najbardziej dały się we znaki przy pomocy swojego "przyciągania" wrogich jednostek, prosto w swoją armię. Idealne do eliminacji pojedynczych celów. Kosztuje 200 gazu.
11. Ultraliski mają zdolność szarży, nieco podobną w działaniu do tej Zealotów, ale o ciut większym zasięgu. I podrzucają przeciwników, gdy już na nich wpadną.
To tyle rzeczy, które wpadły mi w oko. To oczywiście robocza wersja gry, więc wiele rzeczy może się jeszcze zmienić.
Konrad Hildebrand
