Jest nowy Wiedźmin. I przyszedł po wasze smartfony

"The Witcher: Monster Slayer" w pierwszym odruchu brzmi, jak wiedźmińska wersja "Pokemon Go". To ciekawy i, z biznesowego punktu widzenia, sprytny ruch ze strony CD Projekt Red.

Tak. Dobrze przeczytaliście. Geralt z Rivii podbił Playstation, Xboxa, pecety, na koniec zostawił sobie Nintendo Switcha, a teraz ostrzy oba miecze na wasze smartfony.

Za grę "The Witcher: Monster Slayer" odpowiada studio Spokko, jeden z nowych zespołów CD Projekt Red, zajmujący się produkcjami na rynek mobilny. Produkcja ma wykorzystywać rozszerzoną rzeczywistość i trafi na telefony z systemami iOS oraz Android. Pierwsze skojarzenie? "Pokemon Go".

"The Witcher: Monster Slayer" otrzyma fabułę, która rozgrywa się przed wydarzeniami znanymi z trylogii. Część z nich jest, wedle twórców, inspirowana przygodami znanymi z pierwowzoru.

Naszym zadaniem będzie odkrywanie wiedźmińskiego świata oraz polowanie i studiowanie napotkanych potworów.

Grafika ma być "konsolowa", a sama rozgrywka połączona z zegarem a naszych telefonach oraz warunkami pogodowymi, jakie panują na zewnątrz. Gra nie ma jeszcze potwierdzonej daty premiery. Tę mamy poznać wkrótce.