Jeśli potrzebujecie kolejnego dowodu na powstawanie Mirror's Edge 2, to jest tutaj
Gra powstaje i podobno wszyscy o tym wiedzą.
Zaczęło się od artykułu na brytyjskim serwisie eurogamer. Postawiono w nim tezę, jakoby szwedzkie studio DICE nie chciało być tylko "fabryką Battlefieldów". Faktycznie, ostatnią grą spoza tej marki, która tam powstało, było Mirror's Edge - w 2008 roku. Obecnie wiemy natomiast o tym, że toczą się tam prace nad BF4, dodatkami do BF3, wsparciem dla istniejącego już BF3 i ciągle ulepszanym silnikiem Frostbite.
W wypowiedziach twórców z DICE nie padły co prawda żadne deklaracje, ale na artykuł zareagował ktoś inny. Benjamin Cousins jest obecnie menadżerem szwedzkiego ngmoco, ale kiedyś pracował też w Electronic Arts - był producentem wykonawczym marki Battlefield. Na swoim Twitterze napisał, że "fakt powstawania Mirror's Edge 2 to powszechna wiedza wśród sztokholmskich twórców gier":
źródło: Twitter
To nie pierwsze potwierdzenie dotyczące ME2, które mieliśmy okazję usłyszeć/zobaczyć w ciągu ostatnich kilku lat. Prawda jest jednak taka, że póki Electronic Arts nie zapowie gry oficjalnie, i tak będziemy się mogli tylko domyślać. I czekać, czekać, czekać...
Chyba jednak można być dobrej myśli.
Tomasz Kutera