Jeśli pecetowe GTA V nie istnieje, to po co ktoś miałby je testować?
Drogi Rockstarze! Przyznałbyś się już do tego GTA V na PC, bo ile można się z ludźmi bawić w kotka i myszkę...
Najnowsze wieści na temat Grand Theft Auto V na PC pochodzą z serwisu PC Gamer. Udało mu się dotrzeć do dokumentu będącego 150-stronicowym zapisem błędów z najrozmaitszych wersji gry, które testowano od kwietnia 2009 roku do sierpnia 2013 roku. Wzmianki na temat wersji na PC pojawiają się już na poziomie czerwca 2012 r. Jest ich mnóstwo i są to choćby problemy z tak typowo pecetowymi rzeczami, jak DirectX czy 32- i 64-bitowe wersje Windowsa.
Ten "wycieknięty" dokument krąży po sieci mniej więcej od września 2013 roku, ale dopiero teraz ktoś opublikował go na dostępnym publicznie Google Drive. Nie jest już dostępny, ale w czasie, gdy był, dogłębnie przyjrzał mu się wspomniany PC Gamer - i stąd właśnie dzisiejsze rewelacje.
Oczywiście, to ciągle tylko plotki, nic jeszcze nie zostało potwierdzone oficjalnie. Ich wiarygodność odrobinę zwiększają nazwiska Roberta Schmitza i Kennetha Rossa - to pracownicy Rockstara, którzy pojawiają się w rzeczonym dokumencie.
Jak przypomina PC Gamer, 13 stycznia tego roku Thiago Diniz, przedstawiciel brytyjskiego sklepu Nuveem, powiedział, że pecetowa wersja GTA V trafi do sprzedaży dokładnie 12 marca. Nikt z Rockstara nie skomentował jego słów. Kto wie, może jednak miał rację...
Tomasz Kutera
