Jeśli mamy 10 stycznia, to właśnie Dust 514 łączy się z Eve Online
Serwery, będącej nadal w fazie zamkniętej bety, konsolowej strzelanki właśnie na na trwałe łączą się z serwerami kosmicznego MMO. To wielka chwila.
Oznacza to, na początek, że zarówno grający w Dust 514 na PlayStation 3, jak i w Eve Online na pecetach, będą mogli rozmawiać ze sobą na wspólnych czatach. Będą odpowiednio zaznaczone:
Choć biorąc pod uwagę pisanie padem, komunikacja może być nieco powoolna.
Potem zaczyna się mięsko. "Najemnicy" z Dust mogą zacząć przyjmować zlecenia od "kapsularzy" z Eve na wzięcie udziału w bitwie, której rezultat zadecyduje o tym, która kosmiczna korporacja będzie rządzić obszarem na danej planecie. Póki co jedynie w wydzielonym obszarze dobrze znanym Eve jako "Faction Warfare". To ta część kosmosu, którą rządzą główne frakcje gry, a nie korporacje graczy. Te mieszkają w tzw. Null Secu.
Kapsularze będą mogli wspierać Najemników w walce bombardowaniem z orbity, o ile oczywiście będą mieli załadowaną w działach swoich statków odpowiednią amunicję. A ktoś inny ją wcześniej wyprodukuje.
Połączenie serwerów wiąże się ze zresetowaniem punktów umiejętności dla Najemników. Najśmieszniejsze, że technicznie rzecz biorąc, Dust 514 nadal jeszcze jest w fazie zamkniętej bety, więc jak rozumiem, gracze będą mogli mówić, w jakiej bitwie wzięli udział, ale nie będą mogli publicznie podzielić się swoimi wrażeniami z samej gry.
Tak czy siak, to wielka chwila. Tak wielka, że mogła mi się skojarzyć tylko z jednym filmem:
Źródło: CCP
Konrad Hildebrand