Jeśli ma to dla Was jakieś znaczenie, to pierwszy dodatek do Mass Effect 3 powstał po skończeniu właściwej gry

Osoby, które postanowią kupić Mass Effect w droższej wersji "kolekcjonerskiej" dodatek From Ashes dostaną w zestawie. Pozostali będę mogli go kupić oddzielnie w cyfrowej dystrybucji.

Casey Hudson z BioWare tłumaczy:

Potrzeba około trzech miesięcy od momentu skończenia prac nad grą, aby przeprowadzić wszystkie poprawki, certryfikację, wytłoczyć płyty i wysłać je do sklepów. W tym czasie pracujemy nad dodatkami. Dodatki mają szybki proces certyfikacji i nie trzeba ich tłoczyć, więc jeśli zespół pracuje naprawdę ciężko, są w stanie skończyć DLC na czas abyście mogli się nim cieszyć w dniu premiery. Mass Effect 3 jako taki został skończony w styczniu.

Tak też, BioWare nie wycięło części gotowej gry, aby sprzedawać ją oddzielnie. Jedynie postanowiło część prac przełożyć na później. Tak czy siak, trzeba zapłacić twórcom za ich pracę. Potworność.

Dodatki dostępne w dniu premiery to wabik mający skłonić nas do zakupu "lepszej" wersji gry. Z jednej strony muszą wzbudzić zainteresowanie, z drugiej nie mogą być zbyt obszerne, bo ludzie, którzy nie mieli zamiaru ich kupować poczują się wykluczeni.

John Walker z Rock Paper Shotgun słusznie zauważył, że większości dramy dookoła tych dodatków można byłoby uniknąć, gdyby zamiast pierwszego dnia, były publikowane na przykład dwa tygodnie po premierze. Ale wtedy nie są już tak atrakcyjną przynętą.

Źródło: VG247, RockPaperShotgun

Konrad Hildebrand