Jego poprzednia gra była fiaskiem a, a on miał przez to problemy psychiczne. Więc... zrobi o tym grę

Neverending Nightmares zapowiada się cudownie przerażająco.

Jego poprzednia gra była fiaskiem a, a on miał przez to problemy psychiczne. Więc... zrobi o tym grę
marcindmjqtx

24.07.2013 | aktual.: 05.01.2016 16:10

Matt Gilgenbach był jednym z dwóch twórców pracujących nad Retro/Grade, kosmicznym shoot 'em upem zmieszanym z grą rytmiczną (do sterowania można było wykorzystać plastikową gitarę). Swego czasu recenzowałem tę grę, podobała mi się, choć miałem też trochę zarzutów. Archiwalny tekst możecie znaleźć w tym miejscu.

Gilgenbach razem ze swoim wspólnikiem, Justinem Wilderem, pracował nad Retro/Grade przez 4 lata po 40 godzin tygodniowo. Kosztowało to około 140 tysięcy dolarów. Po czym gra sprzedawała się tak słabo, że nie udało im się nawet wyjść na swoje. Gilgenbach zaczął borykać się z poważną depresją i zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi.

Wyszedł z tego. Założył nowe studio, Infinitap Games, i razem z dwoma innymi twórcami pracuje nad kolejną grą. W Neverending Nightmares chce rozprawić się ze swoimi przeżyciami z czasów problemów psychicznych. To horror opowiadający o mężczyźnie, który budzi się z koszmaru tylko po to, by odkryć, że jest w następnym. Wygląda rewelacyjnie:

Gilgenbach nie ma funduszy na Neverending Nightmares, dlatego w najbliższym czasie planuje wystartować z akcją na Kickstarterze, by uzbierać na produkcję tego tytułu. Moje 15 dolarów już ma.

Tomasz Kutera

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.