Jego miecz jest zawsze w gotowości: oto The Bitcher

To się musiało wydarzyć. Świat porno nie przepuści niczemu i wszystko przerobi na swoją... poetykę, nazwijmy to tak. Wiedźmina też. Macie ochotę zagrać w grę o Bitcherze? Zastanówcie się dwa razy. Uwaga: tylko i absolutnie dla dorosłych.

marcindmjqtx

04.07.2011 | aktual.: 08.01.2016 13:22

Powtórzę jeszcze raz: zastanówcie się dwa razy. Ja zagrałem (z dziennikarskiego obowiązku, rzecz jasna) i moje życie nigdy już nie będzie takie samo.

Nigdy.

Jeszcze tu jesteście? W porządku, sami tego chcieliście.

Tak więc The Bitcher (w redakcji, zachowując relację Wiedźmin - Witcher, przetłumaczyliśmy to na Dziwmin albo Bladźmin) jest młodym, lekko zniewieściałym (tylko z twarzy sądząc, w przypadku innych aspektów nie mamy wątpliwości) wojownikiem. Jego miecz jest zawsze w gotowości, a jego penis drży, gdy w pobliżu znajduje się źródło magicznej mocy...

Gra jest w zasadzie przygodówką, gdzie trzeba trochę pogadać z mieszkańcami wioski (trzeba jej przyznać, że w paru momentach wywołała uśmiech na mojej twarzy. Radości uśmiech. Znaczy, była zabawna, a nie... Och, dobrze, nie wydostanę się z tego. Więc powiem tylko, że po prostu chwilami udanie naśmiewa się ze współczesnych RPG-ów), znaleźć parę przedmiotów i przelecieć parę kobiet. W tym - spoiler alert! - elfkę ze skrzydełkami. Akcja jest zobrazowana dość... obrazowo, jeśli można tak powiedzieć, więc spodziewajcie się wszystkiego na wierzchu. Naprawdę wszystkiego, wybrałem najłagodniejsze możliwe obrazki. Gwoli ścisłości dodam jeszcze, że są cztery możliwe zakończenia.

I wybory moralne, jak mógłbym zapomnieć o wyborach moralnych! Skończyć na twarzy czy na pupie, to w końcu kwestia elementarna.

To jest właśnie The Bitcher. Mała, żałosna gierka z gołymi dupami, która nie jest ani ładna, ani ciekawa. Niemniej - hej, ktoś zrobił porno z najbardziej znanym polskim bohaterem. Franz Maurer takiego nie miał. Janosik ani Halski też nie. I kto jest najlepszy? Gry wideo! Znów wygraliśmy!

Albo przegraliśmy. Zależy jak na to patrzeć.

Tomasz Kutera

PS Ach tak, link do gry. No więc: proszę. Zanim klikniecie, ostrzegam po raz kolejny: Wasze życie się zmieni.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
recenzjewiedźmindystrybucja cyfrowa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.