Jednego trolla mniej
Rzecz wydarzyła się pod koniec 2008 r. Wyróżniający się uczeń amerykańskiej high school z Pensylwanii gra na swoim PlayStation 2 w SOCOM U.S. Navy Seals przez internet. Zostaje jednak wyrzucany z turnieju z powodu oszukiwania za pomocą modów. Na złość na 11 dni uszkadza stronę internetową gry. Kolejny internetowy troll tryumfuje? Nie tym razem.
Szybkie śledztwo prowadzi do siedemnastolatka z Latrobe w stanie Pensylwania i wykazuje, że uzyskał on dostęp do serwerów, na które następnie wpuścił wirusa. Sprawa staje w końcu przed sądem do spraw nieletnich. Nasz antybohater przyznaje się do czterech zarzutów: naruszającego prawo użycia komputera, komputerowego wtargnięcia, dystrybucji wirusa komputerowego i kryminalnego użycia komputera. W zamian za ten krok oskarżyciel rezygnuje z 11 innych zarzutów. Wyrok ma zapaść w tym roku.
Pomyślałem sobie, że to krzepiąca historia wobec spoilerów z Heavy Rain z jakimi mamy do czynienia w komentarzach. Zresztą wobec innych form internetowego "trollingu" również.