Jedna kooperacyjna strzelanka z zombiakami to za mało? Ok, poznajcie World War Z
Wróć - poznajcie nowe oblicze World War Z. Growe.
Kasę wykłada wytwórnia Paramount Pictures, a tytuł jest oczywiście nawiązaniem do filmu z 2013 roku, opartego z kolei na książce Maxa Brooksa. Developerem jest Saber Interactive, które póki co świata nie podbiło choć odwala ponoć świetną robotę przy Quake Champions. Z rozmowy z VentureBeat dowiadujemy się, że nad projektem czuwa tylko pięć osób z id Software.
World War Z (Game) - Announcement Trailer
Ale wróćmy do World War Z - gry która ma chyba mocniej stawiać na akcję niż na survival jako taki. Kampania będzie tu klasyczną serią misji, które zabiorą nas m.in. do Nowego Jorku, Moskwy czy Jerozolimy.
I choć nie ruszymy na nieumarłe hordy z otwartą przyłbicą, to wykorzystywanie pułapek i otoczenia ma pozwolić "spuścić ze smyczy burzę ognia dzięki zróżnicowanym broniom". Więc tak - stawiam na akcję i konkretny wygrzew zamiast dylematów moralnych.
Premiera w przyszłym roku.
Maciej Kowalik