Jedna asteroida, jeden lądownik, cała masa wrogów. Mam nadzieję, że ta gra powstanie
Blackspace to naprawdę interesująca wariacja na temat klasycznego "obroń coś wieżyczkami". Tylko spójrzcie.
Zadaniem gracza jest wydobycie minerałów z zawieszonej w przestrzeni kosmicznej asteroidy. Sterując specjalnym pojazdem musi szukać złóż i dokopywać się do nich, budując jednocześnie konieczną do rafinacji infrastrukturę. Problem: asteroidę atakują fale wrogów.
Bajer: planszą jest asteroida. "Okrągła". Można ją oblecieć dookoła, z każdej strony. I sprawdzić, czy przypadkiem Bruce Willis nie chce jej wysadzić.
Tak też mamy tu zarówno zabawę z kształtowaniem terenu, budowanie bazy, walka z napływającymi falami przeciwników, a także sterowanie samym pojazdem.
Za grę odpowiedzialne jest trzyosobowe studio PixelFoundry, pieniędzy na grę szukają oczywiście na Kickstarterze, choć patrząc na aktualne tempo przyrastania datków, wątpię, aby udało się zebrać potrzebne 350 tysięcy dolarów. Mam nadzieję, że mimo to uda się jakoś sfinansować ten projekt.
Źródło: Kickstarter
Konrad Hildebrand