Jeden z głównych pracowników Kojima Productions odszedł z firmy
Kenichiro Imaizumi maczał palce przy prawie wszystkich częściach Metal Gear Solid i razem z Kojimą odszedł z Konami w 2015 roku.
Death Stranding wylądowało na początku listopada i praktycznie od razu podzieliło zarówno recenzentów, jak i graczy. Debiutancka produkcja Hideo Productions chwalona i ganiona jest dokładnie za te same elementy, co tylko pokazuje, że skostniały światek gier AAA potrzebował odświeżenia. Sam raczej stoję gdzieś po środku i jeszcze nie wiem, czy Death Stranding mi się podoba, ale spędziłem w grze około 20 godzin i pewnie jeszcze do niej wrócę, więc jest to chyba najlepszy wyznacznik.
Odejście Kenichiro Imaizumi jest o tyle dziwne, że z Hideo Kojimą współpracował od 2001 roku i brał udział w pracach przy serii Metal Gear Solid oraz Metal Gear Rising, slasherowym odszczepie głównego cyklu. Gdy w 2015 roku Kojima został wyrzucony z Konami, Kenichiro Imaizumi i część dotychczasowego zespołu również odeszła, by być podwalinami dzisiejszego Kojima Productions.
Bartek Witoszka
