Jeden Fortnite wiosny nie czyni? Sony włącza cross-play w Rocket League
Tylko krowa nie zmienia zdania.
Adam Piechota
Od razu oddaję głos autorom Rocket League:
To znowu Psyonix, żeby dodać jeszcze trochę pozytywnych emocji. A zatem krok po kroku, ślamazarnym tempem zmierzamy do nowszego, odrobinę fajniejszego świata gier wideo. Takiego, w którym każdy w redakcji może preferować inny sprzęt, a jeśli będziemy mieli taką ochotę, zagramy wszyscy razem. Fajnie.