Jay Wilson kończy pracę przy Diablo 3, ale zostaje w Blizzardzie
"(...) pod względem kreatywności dotarłem do punktu, w którym chciałbym już popracować nad czymś nowym."
17.01.2013 | aktual.: 05.01.2016 16:24
Jay Wilson był twarzą i jednym z głównych projektantów Diablo 3. Pracował nad nim od 7 lat, a do Blizzarda przeszedł z Relic Entertainment.
Swoją decyzję uzasadnia wypaleniem na obecnym stanowisku. Podkreśla, że mimo różnic dzielących często jego i graczy będzie tęsknił za tą społecznością - nazywa ją "najbardziej pasjonacką i oddaną". Przeprasza też za błędy, które popełnili z zespołem.
Zapewnia, że sytuacja nie będzie miała wpływu na dalszy rozwój Diablo 3. Z zapowiedzi wynika, że firma może szukać nowego dyrektora także na zewnątrz.
Zaś pierwsze komentarze graczy wskazują, że jeśli już jakiś wpływ będzie - to pozytywny. Trzeba mieć mocne powody (albo tupet), by na oficjalnym forum w drugim komentarzu pod wypowiedzią kogoś takiego jak Jay Wilson, napisać:
fot. us.battle.net/d3/en/forum/topic/7592242994
Dla zainteresowanych - pełna wypowiedź Jaya Wilsona w tłumaczeniu pochodzącym z polskiego oficjalnego forum gry. Zajdziecie tam też wersję oryginalną (z tym komentarzem).
Cześć wszystkim!
Chciałem, żebyście jako jedni z pierwszych dowiedzieli się, że podjąłem ważną decyzję dotyczącą mojej przyszłości, oraz poznali wpływ tej decyzji na przyszłość Diablo.
Niedawno obchodziłem siódmą rocznicę pracy przy Diablo III i chociaż ten czas uważam za najbardziej wynagradzający i jednocześnie wypełniony wyzwaniami w moim życiu, to pod względem kreatywności dotarłem do punktu, w którym chciałbym już popracować nad czymś nowym. Blizzard jest na tyle łaskawy, by dać mi tą możliwość. W trakcie następnych kilku tygodni będę odsuwał się od projektu Diablo III i zacznę proces przesuwania się do innego obszaru w Blizzardzie. Decyzja ta nie była dla mnie łatwa i nie podjąłem jej szybko, ale koniec końców, uważam, że decyzja ta jest słuszna.
Po pierwsze, chcę was wszystkich zapewnić, że zaistniała sytuacja nie będzie miała żadnych negatywnych konsekwencji dla wsparcie, jakie nieustannie zapewniamy Diablo III. Gra nie została bynajmniej stworzona przez jedną osobę, a zespół, który podczas prac nad nią przelał do niej tyle pasji i talentu nigdzie się nie rusza. Mamy wiele rzeczy w planach, a plany te będą realizowane tak jakby nic się nie zmieniło. Poza tym, nie zostawiam zespołu na lodzie - będę dla niego dostępny w czasie okresu przejściowego, w trakcie którego ustalimy, kto przejmie moje obowiązki w roli dyrektora gry.
Jeśli już przy tym jesteśmy, to nie powinno was zdziwić, jeśli traficie na ogłoszenie rekrutacyjne dla stanowiska dyrektora gry Diablo III - chcemy mieć pewność, że wykorzystaliśmy każdą sposobność na znalezienie jak najlepszego lidera dla tego projektu. Nie możemy się już doczekać momentu, gdy znajdziemy tę osobę i dowiemy się, jakie nowe pomysły przyniesie.
Jestem dumny z Diablo III i pomimo występujących czasami między nami różnic będę tęsknił za społecznością, jaka utworzyła się wokół gry. Czuję, że popełniłem wiele błędów podczas kierowania tą relacją, ale działałem zawsze z zamiarem zapewnienia Wam wspaniałych wrażeń z rozgrywki oraz bycia jak najbardziej otwartym na wasz głos przy jednoczesnym wspieraniu wizji Diablo, jaką ma dla niej zespół tworzący grę.
Wiem, że niektórzy z Was uważają, że nie udało nam się dotrzymać naszej obietnicy w kwestii wydania gry „kiedy będzie gotowa”. Nie jesteśmy idealni, lecz próbujemy podejmować jak najlepsze decyzje, kierując się posiadaną w danej chwili wiedzą i informacjami. Nie oznacza to, że zawsze podejmujemy słuszne decyzje, ale jeśli popełniliśmy błędy, to uważam, że wyjątkowo się postaraliśmy, żeby je naprawić.
Na takie działanie ze strony Blizzarda możecie liczyć zawsze: na to, że nie opuścimy naszych gier i dołożymy wszelkich starań, by stopniowo je doskonalić. Słyszeliśmy opinie i sugestie społeczności. Przykładowo, zgodziliśmy się, że system przedmiotów w Diablo III nie był dostatecznie dobry w momencie premiery, więc zespół wprowadził wiele zmian, wśród których można wymienić zmianę częstotliwości wypadania przedmiotów, gruntowne poprawienie przedmiotów legendarnych oraz dodanie tuzinów nowych przedmiotów do gry. Zgodziliśmy się też, że gra musi oferować więcej dla graczy, którzy osiągnęli już maksymalny poziom doświadczenia, więc zespół wprowadził nowe wydarzenia oraz nowe systemy, jak Siła Potworów i Poziomy Mistrzowskie.
Jesteśmy w pełni oddani misji tworzenia możliwie jak najlepszych gier - postawa ta od zawsze stanowiła filar misji Blizzarda jako studia tworzącego gry i nigdy nie zanikała z momentem premiery gry. Z waszą pomocą będziemy dalej grać w Diablo, debatować o tej grze oraz poprawiać ją, tak jak miało to miejsce w przypadku każdej gry Blizzarda.
W tym duchu przygotowujemy aktualizację 1.0.7, otworzyliśmy dla was PST, a na rok 2013 zaplanowaliśmy inne niesamowite rzeczy dla Diablo. Zostawiam Diablo III w dobrych rękach, a moje odejście z zespołu nie stwarza zagrożenia dla ewolucji gry, ponieważ dalej będziemy robić to, co zawsze robimy: słuchać, grać i udoskonalać.
Jesteście najbardziej pasjonacką i oddaną społecznością graczy, o jakiej mógłby marzyć projektant gier. Życzę Wam wszystkiego najlepszego i chcę podziękować za niezwykłe doświadczenie, którym uczyniliście moją pracę nad tym projektem. Nie zapominajcie regularnie ostrzyć toporów, odkurzać ksiąg z zaklęciami no i mieć oko na tego przebiegłego diabła!
--Jay [Dzięki larryadler za info na forum]
Paweł Kamiński