Japońskie sensacje roku 2008
Famitsu na koniec roku tradycyjnie przeprowadziło wśród czytelników i sprzedawców ankietę podsumowującą wydarzenia z minionych 365 dni, pytając m.in. o najważniejsze wydarzenie, bohaterów gier czy twórców. Na pierwszy ogień podajmy najważniejsze wiadomości roku 2008:
- Jednoczesne ogłoszenie Dragon Quest X na Wii oraz daty premiery Dragon Quest IX
- Wydanie Monster Hunter Portable 2nd G i spowodowany przez to społeczny fenomen
- Ogłoszenie przez Square Enix trzech jRPG na 360 (Infinite Undiscovery, Last Remnant, Star Ocean)
- Wycofanie się z wstecznie kompatybilnych modeli PS3 20GB i 60GB
- Ogłoszenie Tales of Vesperia na 360
- Akcje prawne powzięte przez 54 wydawców celem zakazu importu i sprzedaży kartów do pirackich gier na DSa
- Wydanie Metal Gear Solid 4
- Obniżka ceny 360 poniżej 20,000 jenów
- Ogłoszenie Final Fantasy XIII na Xboxa w Europie i USA
- Kilkugodzinna kolejka do zagrania w Monster Hunter 3 na TGSie
Jak widać, dwa ogłoszenia dotyczące ulubionej w KKW serii w ciągu jednego dnia to zdecydowanie za dużo i umysły zostały przegrzane. Zaskakująco dużo pozytywnych wydarzeń dotyczy Microsoftu, zaś bezpośrednio Sony tylko jedno i to o niekoniecznie dobrym wydźwięku. Widać po tym, że gdyby PS3 była wstecznie kompatybilna, to pewnie znacznie więcej Wyspiarzy by się na nią przerzuciło. A tak, nie ma miejsca pod telewizorem więc póki co dzielnie walczą na konsoli poprzedniej generacji. Należy jednak pamiętać, że czytelnicy Famitsu są niekoniecznie reprezentatywni dla całego narodu i jeśli pierwsze dwa punkty to sprawa oczywista, tak reszta może dotyczyć bardziej otaku, niż przeciętnego konsumenta. Ten przecież wciąż swojego Xboxa jeszcze nie zakupił.
Dalej mamy ranking najbardziej rzucających się w oczy i aktywnych wydawców:
- Capcom
- Nintendo
- Square Enix
- Microsoft
- Sony Computer Entertainment
Ponownie, pierwsze trzy miejsca są sprawą oczywistą, natomiast w ostatnich dwóch fani Sony pewnie zwęszą spisek. Cóż, najwidoczniej amerykańska korporacja bardziej starała się o pozyskiwanie nowych klientów, m.in. poprzez silną promocję marki i wydawanych na 360 jRPG. Sukces umiarkowany, ale zauważony.
Najbardziej wyróżniające się persony to:
- Hideo Kojima
- Ryozo Tsujimoto (od Monster Huntera)
- Tomonobu Itagaki
- Akihiro Hino (szef Level 5)
- Masahiro Sakurai (od Super Smash Bros. Brawl)
Jak widać brano pod uwagę nie tylko stworzone gry, ale także szeroko pojętą charyzmę. Może się nią z pewnością pochwalić Itagaki, którego najpierw narobił naprawdę sporego bigosu, a teraz zupełnie zamilkł. Trudno powiedzieć, czy kombinuje coś samemu, bo żaden inny twórca o nim nie wspomina. Hino uporem i ciężką pracą potrafił wylansować swoje studio i swoje gry, toteż w tej galerii sław znaleźć się musiał. Sakurai zaś poza zrobieniem hitowej bijatyki, ma m.in. cotygodniową i dość interesującą rubrykę felietonową w Famitsu, więc nie dziwne, że kojarzy go spora ilość osób.
Najbardziej wyróżniający się bohaterowie:
- Old Snake
- Mario
- Felynes (Monster Hunter)
- Mega Man
- Professor Layton
Staruszek nie da sobie w kaszę dmuchać i podobnie jak jego "ojciec" znalazł się na czele rankingu. Hydraulik najpewniej nic nie musi robić, aby się tam znaleźć, co roku i tak ląduje w kilku grach i to wystarczy. Obecność ostatnich dwóch panów może nieco dziwić zwłaszcza w kontekście braku jakichkolwiek paniczy z jRPG od Square Enix. Tutaj niestety przyznaję Japończykom rację - żaden protagonista gry fabularnej jakoś specjalnie się nie wyróżniał. Są coraz bardziej bezpłciowi i nudni, takiego dopracowanego Clouda bardzo brakuje.
Podano jeszcze ranking znaków kanji najlepiej reprezentujących miniony rok, ale tego już Wam oszczędzę - nie każdy pasjonuje się japońskim pismem. Dość powiedzieć, że najważniejsze ostatnio jest polowanie, przenośność i ogólnie pojęte innowacje, postęp i rozwijanie idei.
To jak, co sądzicie o ichniejszym podsumowaniu? Pewnie się nie zgadzacie, to naturalne, ale co zaproponujecie w zamian?
Jakub Tepper
[via 1Up]