Czy wy też macie wrażenie, że bohaterowie tej reklamówki Saint's Row 2 niecnie się ze sobą zabawiają podczas rozmowy? W każdym razie - jak sami możecie zobaczyć, japońskie reklamy tej gry są dziwne. Cóż, może później tap-chan pojawi się i wyjaśni nam, co dokładnie mówią te postacie, ale zakładam, że cały urok tkwi właśnie w tych rozmowach.