Japończyków nie zrozumiesz. W Japonii Days Gone sprzedaje się lepiej niż God of War

Kraj Kwitnącej Wiśni rządzi się własnymi prawami, ale też sprzedaż Days Gone swoją drogą idzie naprawdę kapitalnie.

Japończyków nie zrozumiesz. W Japonii Days Gone sprzedaje się lepiej niż God of War
Tatiana Kowalczyk

10.05.2019 15:17

Days Gone ogólnie nie może narzekać na sprzedaż, bo na przykład w UK gra pobiła Mortal Kombat 11, zajmując tam pierwsze miejsce jeśli chodzi o fizyczne kopie. Ale kto by się spodziewał, że japońscy posiadacze PS4 zamiast „symulatora taty” wolą postapokalitycznego chyba średniaka o zombie (piszę „chyba”, bo sama jeszcze nie grałam, ale po materiałach promocyjnych coś czuję, że u mnie gra wyląduje właśnie w tej kategorii).

Days Gone – Story Trailer | PS4

W trakcie pierwszych dwóch dni od premiery Days Gone sprzedało się w Japonii w aż 114,319 kopiach. Dla porównania – w przypadku God of War ta liczba wynosiła zaledwie 46,091. Bierzmy jednak pod uwagę, że liczby te dotyczą tylko egzemplarzy zakupionych w sklepach fizycznych (dane opublikowało Famitsu, a informacje znajdziecie na Gematsu).

Wydaje się to o tyle dziwne, że przecież właśnie Days Gone to silnie zamerykanizowana produkcja, więc logicznym byłoby, gdyby Japończycy podchodzili do niej z pewną dozą dystansu. A tutaj, proszę – nie dość, że sprzedaje się kapitalnie, to jeszcze bije God of War na głowę.

Tatiana Kowalczyk

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościsonygod of war
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.