Japończycy zagrywają się w Anarchy Reigns na wideo

A ja nie mogę się w tym połapać - po pierwsze dlatego, że nie rozumiem japońskiego, a po drugie z tego powodu, że na ekranie dzieje się za wiele i za szybko.

Podobają mi się postacie, w które można się wcielić, podobają mi się superciosy i ich wyprowadzanie będzie pewnie dawać masę frajdy, ale tempo rozgrywki oraz wszechobecny chaos chwilami po prostu przekracza moje zdolności percepcyjne. Nie, to nie będzie gra dla mnie. I sądząc po komentarzach zostawionych pod poprzednimi wpisami o Anarchy Reigns wnioskuję, że do Was też ten tytuł niezbyt przemawia. Mam rację czy jednak ktoś z Was ma Anarchy Reigns na swoim zakupowym celowniku?

Adrian Palma