Jak wytresować smoka? Ten w Spyro: Reignated Trilogy będzie bardzo rozbrykany
Na E3 udostępniono grywalne demko nadchodzącego zestawu.
Wiemy, że trylogia powstaje w innym studio niż Vicarious Visions (Toys for Bob, trochę stresik dla starego fana) i że uderzy w nasze serca we wrześniu tego roku. E3 to dobry moment, żeby przypomnieć o tym mniej ogarniętej części graczy. Na targach można przyciąć w trzy grywalne poziomy ze Spyro the Dragon, czyli „jedynki”, która - jak podejrzewam - była pierwszą grą wielu z nas, jaką włączyliśmy na naszym (oczywiście, że niespiraconym) PlayStation. Wyglądają pięknie. Mapki pierwowzoru zawsze były nieco pustawe, lecz dzięki odpowiednio pastelowej oprawie można nadać im szlachetnego posmaku nawet dwie dekady później.
6 Minutes of Spyro Reignited Trilogy Gameplay - E3 2018
Podobnie jak w przypadku N. Sanity Trilogy, na razie Activision pokazuje wyłącznie zawartość z jednej gry z całego trójpaku. Tylko ponad rok temu odczytywałem to jako ściemę („skoro pokazują tylko „jedynkę”, znaczy, że nie mają jeszcze nic z pozostałych dwóch części!”), dziś jestem nieco mądrzejszy. Wiem, że Ripto’s Rage i Year of the Dragon są trochę innymi grami, będzie tam pełen wór zróżnicowanych minigierek (na przykład śmiganie na deskorolce) oraz innych niż fioletowy protagonista postaci do sprawdzenia w ruchu. Poza tym żadna odsłona nie poruszy nostalgii dzieciaków lat dziewięćdziesiątych w równym stopniu, co oryginał.
Uch, nie mogę się doczekać! Ziejemy ogniem 21 września.